W 2017 r. lekarze musieli amputować nóżkę wówczas 2 letniej Natalce po tym jak pijany kierowca z impetem wjechał w spacerującą po chodniku Natalkę, jej braciszka i mamę. Samochód pojawił się znikąd i bezpowrotnie zmienił życie całej rodziny. To były sekundy. Zgrzyt łamanej blachy i przeraźliwy huk… później już tylko pisk, płacz i bezradność…

Po wypadku lekarze zdiagnozowali u Natalki: urazowy obrzęk mózgu, urazowy krwotok podpajęczynówkowy, uraz przedramienia, złamanie lewego uda, zmiażdżenie kolana, złamanie nasadu piszczeli, uraz śledziony, wątroby i prawej nerki, posocznica… Niestety lekarze nie byli w stanie uratować nóżki, a sama Natalka bardzo często prosiła mamę by zasłoniła kocykiem nóżkę, której już nie miała…

Od 2017 r. Natalka przeszła już kilka operacji. Do dziś towarzyszą jej też dolegliwości będące skutkiem wypadku, w tym nieustanne problemy z trzustką.

Natalka wymaga specjalistycznej opieki medycznej, rehabilitacji, sprzętu ortopedycznego i rehabilitacyjnego. Dlatego prosimy o pomoc. Pomóżmy Natalce ponownie cieszyć się dzieciństwem!

Dziękujemy za każde wsparcie!

31-01-2018: Kolejne dodatkowe miesiące w szpitalu

5 miesięcy po tragicznym wypadku, gdy rodzice Natalki z nadzieją patrzyli w przyszłość, jej stan zdrowia nagle się pogorszył. Silne bóle brzucha i głowy, wymioty, brak apetytu i osłabienie sił – te objawy nie dawały im spokoju. Dopiero szczegółowe badania w szpitalu ujawniły dramatyczną prawdę: przez cały ten czas Natalka funkcjonowała z pękniętą przeponą płucną.

To okrutne odkrycie pociągnęło za sobą kolejne cierpienie. Natalka musiała przejść aż trzy kolejne operacje i spędzić kolejne 2 miesiące w szpitalu.

Mimo traumatycznych przeżyć Natalka nie traci ducha. Z determinacją uczy się żyć bez nogi. Przed nią długa droga i ciężka praca, ale jej bliscy wierzą, że jest silną dziewczynką, która pokona wszelkie przeciwności losu i nie raz ich zaskoczy swoją niezwykłą siłą i determinacją!

12-09-2018: Przed operacją

W sierpniu tego roku Natalka ponownie trafiła do szpitala tym razem zmagając się z zapaleniem trzustki. Przyczyny choroby pozostają nieznane, a lekarze przedstawiają sprzeczne hipotezy. Niektórzy wiążą je z powikłaniami po wypadku i krwiakami, z którymi zmagała się dziewczynka po podłączeniu do aparatury. Inni nie potrafią jednoznacznie określić źródła zapalenia.

W poszukiwaniu trafnej diagnozy i najlepszej metody leczenia, rodzina Natalki konsultuje się z różnymi specjalistami z zakresu ortopedii, endokrynologii, chirurgii i pediatri. Niestety, większość z tych konsultacji wiąże się z dodatkowymi kosztami, gdyż odbywają się w prywatnych placówkach.

Mimo, iż od wypadku minęło 16 miesięcy to w dalszym ciągu przed Natalką jest kolejna operacja polegająca na usunięciu odłamka kości z kikuta nogi. Operacja ta jest niezbędna, aby w przyszłości proteza nie powodowała u Natalki dyskomfortu i bólu. Niestety, operacja jest regularnie przekładana z powodu nawracających infekcji, zapalenia uszu i oskrzeli, z którymi zmaga się Natalka.

4-01-2021: Nauka funkcjonowania w protezie

Po czterech latach od wypadku Natalka dostała wreszcie swoją pierwszą protezę, którą bardzo chętnie nakłada. Co bardzo cieszy i rodziców i prowadzących ją lekarzy. Sama myśl o samodzielnym chodzeniu sprawia Natalce olbrzymią radość, Dzięki takiemu domowemu noszeniu protezy kikut powoli przyzwyczaja się do kształtu leja protezy, co ma zminimalizować ból w pierwszym okresie jej użytkowania.

W połowie stycznia Natalka rozpocznie także zajęcia z rehabilitantem, który pomoże jej stawiać pierwsze kroki w protezie. Na zajęciach Natalka będzie uczyć się chodzić, siadać, wstawać, podnosić przedmioty, czy też zakładać i zdejmować protezę. Wierzymy, że dzięki systematycznej pracy Natalka w niedalekiej przyszłości będzie mogła samodzielnie chodzić.

W imieniu swoim i rodziców prosimy o pomoc.

Pomóżmy Natalce na nowo nauczyć się samodzielności.

Pomóżmy jej ponownie cieszyć się dzieciństwem!

Dziękujemy za każde wsparcie!