Mój synek Oskar ma 6 lat od urodzenia cierpi na obustronny niedosłuch .posiada orzeczenie o niepełnosprawności. Jest zaaparatowany jednak wymaga wymiany aparatów słuchowych które wymienia się raz na 3 lata. NFZ finansuje jedynie część kosztów jakie trzeba ponieść .Koszt aparatów słuchowych dla Oskara to ok.13000 .Na dzień dzisiejszy PFRON nie ma już środków aby starać się o refundację. Ja niestety też nie mam takiej kwoty gdyż pracuję dorywczo a samotnie wychowuję 2 dzieci .Starszy syn jest bardzo absorbujący gdyż jest podejrzenie zespołu Aspergera. Proszę o pomoc finansową liczy się każda złotówka .Oskarek też chcę lepiej słyszeć. Aparaty nie wyleczą ale pomogą w rozwoju mowy i ogólnym bo kto lepiej słyszy ten więcej się uczy. Mowa jest bardzo ważna w tym wieku wymaga logopedy. Aby mógł iść do szkoły musi jeszcze wiele barier pokonać . Warto dać szansę małemu chłopcu by wyrósł na mądrego dobrego człowieka. Dobro wraca . Proszę o wpłaty i udostępnianie.[/caption]