Skip to main content
Podopieczny:

Natan Sawicki

Schorzenie:

autyzm dziecięcy, zespół Aspergera, zaburzenia hiperkinetyczne i metaboliczne

Województwo:

Kłodawa, lubuskie

Natan urodził się 24.09.2018 r. przez nagłe cesarskie cięcie. Zagrażająca zamartwica wewnątrzmaciczną płodu. Musiał być sztucznie wentylowany, miał podawany tlen. W pierwszej ocenie otrzymał 6 pkt. Pomimo tego wydawało mi się, ze rozwija się prawidłowo. Do czasu. Około pierwszego roku życia zaczęły się pojawiać niepokojące objawy. Chodzenie na palcach, nadpobudliwość, problemy ze snem, zaburzenia integracji sensorycznej, wysoki próg bólu, brak mowy. Po wielu wizytach u specjalistów postawiono diagnozę. Autyzm. Wtedy zaczęła się Nasza walka. Walka z twardym przeciwnikiem, który nie stosuje się do żadnych reguł, często uderza poniżej pasa a nawet potrafi cofnąć Natana o kilka pól tak ciężko zdobytych. 

Pomimo tego Natan jest bardzo wesołym, uśmiechniętym, bystrym, uwielbiającym muzykę i ciekawym świata chłopcem. Niestety Natan ma duży problem z emocjami. Błyskawicznie wpada w szał i rzuca się na ziemie. Nie radzi sobie również społeczne. Nie lubi zatłoczonych miejsc, od razu robi się nerwowy. Potrafi się okaleczyć wygryzając sobie policzki i wargi. Wyjście do lekarza to prawdziwe wyzwanie. Wejście do sklepu jest niemal niemożliwe. Natan nie rozumie zagrożeń. Często wkłada niejadalne przedmioty do buzi, nosa czy uszu. Potrafi wyrwać się wprost pod nadjeżdżający samochód czy rzucić z krzesła na podłogę. Wymaga stałego nadzoru żeby nie zrobił sobie krzywdy. 

Natan uczęszcza do specjalnego przedszkola oddalonego od miejsca zamieszkania o 26km. Dzięki zaangażowaniu Wychowawczyni i nauczycieli, którzy są dla Niego i dla mnie ogromnym wsparciem widać już efekty pracy. Wprowadzono komunikacje alternatywna ale też pojawia się powoli mowa. To jednak wierzchołek góry. Natan wymaga zajęć dodatkowych żeby mieć szanse na samodzielne, szczęśliwe życie.

Natan jest pod opieka neurologa i alergologa (uczulenie na wołowinę, wieprzowinę, banany, pyłki drzew objawiające się swędzącymi zmianami skórnymi). Wymaga konsultacji psychiatrycznych. Niestety wszystko to jest bardzo kosztowne. Zrezygnowałam z pracy by stworzyć mojemu synowi możliwie najlepsze warunki do rozwoju. Marze o tym by zapisać go na dodatkowe zajęcia i żeby chociaż raz w roku mógł pojechać na turnus rehabilitacyjny.

Każdego dnia toczymy ciężką walkę by choć odrobinę poprawić komfort życia Natana.

Będę wdzięczna jeżeli zechcą Nas Państwo wspomóc w tych staraniach.

Wesprzyj leczenie i rehabilitację Podopiecznego

darowizna online
darowizna tradycyjna

Fundacja Po Prostu Pomagam

rachunek bankowy:

42 1750 0012 0000 0000 3696 9539

tytuł: darowizna Natan Sawicki
Przekaż podatku

Rozlicz PIT online korzystając z bezpłatnego programu e-pity: